Osobiste wrażenia po wystawie Marca Chagalla
„Godność artysty tkwi w obowiązku ciągłego rozbudzania w ludziach umiejętności zachwytu. Podczas długiego czuwania musi on często zmieniać sposoby stymulacji; ale także zwalczać u samego siebie nieustanną chęć snu.”
Marc Chagall
Nie wiem, czy się z tym zgadzam? Przecież nie każdy artysta tworzy, aby zachwycać innych. Gro z nich nawet o tym nie myśli w trakcie aktu twórczego. Tylko ekshibicjonista, tworząc, myśli o innych podczas procesu. Zastanawiam się więc, czy sława Chagalla wynika z tego, że tworzył w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. Czy z tego, że wiedział jak się odpowiednio „sprzedać”? Pamiętajmy, że wtedy internetu jeszcze nie było:)
Nie mogę ująć artyście, iż dzieła, które stworzył, przepełnione są symboliką. Ale czy gdyby nie skupiał się tylko na zachwycaniu odbiorców, osiągnąłby taki sukces?
✥
W.