Filozoficzna natura
„My ludzie współcześni, zawierzyliśmy naukowca szkiełku i oku, jego logice i metodom poznania, zamknęliśmy świat w sieci wzorów, praw i reguł i przekonaliśmy samych siebie, że oto poznaliśmy prawdę. To zrozumiałe — stałość jest podstawą naszej egzystencji, nasze domy potrzebują solidnych fundamentów. Ufamy, bo tego chcemy. Ufamy, bo tego potrzebujemy. Ci zaś, którzy wątpią, to paranoicy, wariaci, świry, mąciciele.
Dlatego nikt już nie podważa opisanego porządku rzeczy, dlatego naukowcy z taką determinacją poszukiwali bozonu Higgsa, spajającej wszystko cegiełki. Dlatego tak bardzo przeraża ich, że mogą się mylić, że ich teorie nie są Prawdą, lecz jedynie jej odbiciem. Dlatego też pragną Teorii Wszystkiego, stanowiącej ostateczne potwierdzenie ich nieomylności”.
Marcin Zwierzchowski „Kim pan jest panie Dick?”
Jak donosi Wikipedia nauka to, jeden z rodzajów wiedzy ludzkiej. Pod względem poznawczym wydaje się być wiedzą najlepszą, najbardziej adekwatnie opisującą rzeczywistość. Czy aby na pewno? Filozof Karl Popper powiedział, że:
„Nasza wiedza jest i będzie zawsze ograniczona. Nasza ignorancja jest i pozostanie nieograniczona i nieskończona. Nauka musi zaczynać się od mitów – i od ich krytyki. Próba zrealizowania nieba na ziemi kończy się zawsze wyprodukowaniem piekła”.
Patrząc na to, jakimi istotami jesteśmy, jak funkcjonuje nasz umysł, to śmiem twierdzić, iż nasza nauka jest na takim poziomie, na jaki jesteśmy gotowi. Wiedza pomimo tego, że jesteśmy nią bombardowani każdego dnia, dociera do nas tylko wtedy gdy jesteśmy w stanie ją zrozumieć. Przygotowani na nią będziemy, gdy nasz umysł będzie w stanie zaakceptować, przyswoić i przeanalizować to, co słyszymy bądź widzimy.
Oczywiście, może się mylę, ale mam do tego prawo. Też jestem tylko człowiekiem.
Podzielam słowa Witkacego z powieści „Nienasycenie”
„Ostateczna prawda, że nic nie jest tym, czym być powinno…”
✥
W.