Laboratorium Rzeźby | BazakBal | Nowy wymiar sztuki | 100% produkt polski
FACEBOOK

0

  • Brak produktów w koszyku.

Laboratorium Rzeźby

Rzeźbiarstwo jest dziedziną sztuk plastycznych, opartą na działaniach przestrzennych, przedmiotowych, materiałowych i sytuacyjnych. Taki opis można przeczytać w encyklopedii PWN.

Dla mnie jest to przedstawienie dzieła, którego mogę ogarnąć większą ilością zmysłów. Obraz mogę tylko podziwiać, patrząc na niego, a rzeźbę mogę dotknąć, ugryźć (jeśli jest zrobiona np. z owocu), powąchać oraz zbadać moim wzrokiem.

Jedną z najbardziej znanych rzeźb na świecie jest „Dawid” Michała Anioła (Michelangelo Buonarroti) z XVI wieku. Mówiono o niej wiele razy na lekcjach w szkole. Przedstawia postać mężczyzny, u którego widać każdy zarysowany szczegół anatomiczny o doskonałych proporcjach. Jest ona symbolem renesansu oraz miasta Florencji.

„Wiem, kiedy rzecz jest skończona. Czuję to. Wtedy odsuwam się, nabieram dystansu i widzę przestrzeń, jaką to wokół siebie wydobywa… Bo rzeźba, ciężka i twarda rzeźba także do tego służy: do pokazywania pustki. Widzisz, przestrzeń między formami to także forma”.

Pierre Peju „Śmiech ogra”

Kiedyś przeczytałam cudowne zdanie opisujące rzeźbę. Utożsamiam się z nim absolutnie:

„Mam zamiar marzyć rękami. Bardzo mocno marzyć”.
Jandy Nelson napisał to w „Oddam ci słońce”

Nic dodać, nic ująć. To jest dla mnie istota tej pięknej formy artystycznej.

Dlatego nie powinno Was zdziwić, że musiałam udać się na największą w Polsce wystawę rzeźby.

We wrześniu zawitałam do Centrum Praskie Koneser na Laboratorium Rzeźby 2022. Pamiętacie, że w 2021 roku uczestniczyłam w poprzedniej edycji tego wydarzenia.

Kilkudziesięciu artystów prezentowało swoje dzieła. Wśród nich Wojciech Siudmak, Tomasz Sętowski, Rafał Olbiński, Dorota Koziara, Tomasz Górnicki, Adam Bakalarz, Tomasz Radziewicz, Marek Sułek, Alicja Sidorowicz. Wystawione prace można było również zakupić.

„Metamorphosis” Wojciecha Siudmaka wywarła na mnie ogromne wrażenie. Wykonana z brązu złoconego. Nie mogłam oderwać od niej wzroku. Tak jak rzeźba Alicji Sidorowicz przedstawiająca konie w galopie. Zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie praca Kazimierza Jerzego Kalkowskiego pt. „Kompozycja I”.

„- Każdy ma swoje tajemnice. Jego po prostu są mroczniejsze. A mnie czynią lepszą artystką.

Henri kręci głową.

– Jesteś zagadką.

– To jak wgląd w duszę człowieka — tłumaczy Curtius. – Sztuka nie jest produktem ciszy tylko emocji. Sprawia, że widz coś czuje. Zazdrość, zdumienie…
-Wstręt – wpadam mu w słowo. – Teraz, kiedy wiem, kim on jest, czym jest, wiem, jak go wyrzeźbić”.

Michelle Moran „Madame Tussaud”


W.



Odwiedź sklep